poniedziałek, 27 października 2014

Stajnia "Żytnia"

   Stajnia "Żytnia" znajduje się na obrzeżach Legnicy. Choć niedaleko nas prowadzi jedna z głównych dróg tego miasta, panuje tu cisza i spokój, a wczesnym rankiem można tu spotkać sporo dzikiej zwierzyny takiej jak zające, sarny, a nawet bażanty.
   Posiadamy budynek, w którego skład wchodzą dwie oddzielone od siebie stajnie - duża i dla kucyków, średniej wielkości hala o podłożu piaskowym oraz paszarnia i stodoła na siano i słomę. Na piętrze znajduje się spory pokój, w którym znajdują się paki oraz szafki pensjonariuszy i pracowników. Obok mieszka właścicielka tego wszystkiego pani Garus, wieloletnia zawodniczka w dyscyplinie WKKW i w skokach. Pod lasem znajduje się duży plac wraz z wydzieloną ujeżdżalnią, lonżownikiem i zestawem przeszkód skokowych oraz z trzema przeszkodami crossowymi.
   Do dyspozycji naszych koni jest wielkie pastwisko o powierzchni aż 25 ha, na które jest wypuszczane aktualnie 8 koni - 6 klaczy i 2 wałachy. Oprócz tego posiadamy dwie mniejsze łąki - po dwa konie, 5 małych padoków dla jednego konia oraz duży wypas, z którego korzysta klacz Denuella wraz z 8-miesięczną córką.
  Zaledwie paręset metrów od stajni zaczynają się rozległe legnickie lasy, w które często wyjeżdżamy w teren. Znajduje się w nich mnóstwo ścieżek oraz miejsc, w których można do woli galopować. Za lasem znajduje się nasz drugi plac.
  Prowadzimy hotel dla koni. Aktualnie przyjmujemy 13 koni, które stoją obok naszych wierzchowców i wraz z nimi wypuszczane są na pastwiska.
  W tygodniu oraz w weekendy są organizowane lekcje jazdy konnej na różnym poziomie zaawansowania - od oprowadzanek na naszych dwóch kucykach do skoków. Grupy liczą maksymalnie osoby. Naukę prowadzi pani Garus lub nasza instruktorka Magda.
  W sezonie uczestniczymy w wielu zawodach, na których często zdobywamy wysokie miejsce. Ostatnim największym osiągnięciem było zajęcie II miejsca przez naszego konia, Nahaja w finałam Stragona Tour w klasie L. Dosiadała go wtedy utytułowana zawodniczka Julia Kornaszewska.
  Nasza stajnia to miejsce, w którym można miło i ciekawie spędzić czas na obcowaniu z potężnymi i wspaniałymi stworzeniami jakimi są konie.
 
                                                                                                                                                             Kinga, wolontariuszka w Stajni Żytnia



Jard & Nahaj



Kąpiele w rzece



Denuella & Donatella



Nasz pokaz na Dniu Kowala w Legnicy



Gary






7 komentarzy:

  1. Kinga, jestem z Ciebie bardzo dumna, mam nadzieję, że zaskoczysz mnie, jak i swoich kolegów kolejnymi ciekawymi postami :) Życzę Ci powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała pasja ,konie to cudowne i piękne zwierzęta gwarantują niezapomniane przeżycia podczas galopu po łąkach .
    .Życzę wielu sukcesów w zawodach .

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. podziwiam i gratuluje pieknej pasji :) przebywanie z konmi, pieknymi i wspaniałymi zwierzetami, powoduje, ze ludzie stają sie piekniejsi, w kazdym tego słowa znaczeniu :) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  5. O rany, jak Ci zazdroszczę :))) Konie to wspaniałe zwierzęta, a jazda na nich musi być boskim przeżyciem, dla mnie jeszcze nieznanym. Masz cudowna pasję:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Kinga zazdroszczę Ci takiej pasji.
    Ja się boje koni, ale po przeczytaniu twojego posta, że warto mieć swoje pasję i trzeba stawiać się lęku..
    Więc spróbuje, na początek od koni. :D
    Dziekuje :*
    Czekam na kolejne twoje wspaniałe posty :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Kinga masz naprawdę piękną pasję ;*
    Czekam na kolejne twoje świetne wpisy ;D

    OdpowiedzUsuń